Tak tutaj najprawdopodobniej zatrzymaliśmy się by wypić kawę w Maku. Teraz już wiem, że Szwecja różni się od Polski bardziej niż myślałam. Jadąc drogą do tego uroczego miasteczka stwierdzam, że mają bardzo ładną zadbaną drogę i tereny w około niej. Co jakiś czas mijamy jakieś wystające w oddali z lasów domeczki, które już wtedy mnie uwiodły.